HARPA DEI W WARSZAWIE
Na zaproszenie O.Wojciecha Ciaka, Dyrektora warszawskiego
Carmelitanum, w Warszawie gościł zespół Harpa Dei, którego charyzmatem
jest wykonywanie utworów muzyki sakralnej i liturgicznej. Jedyny koncert
zespołu w Warszawie miał miejsce 31 października i, dzięki wielkiej
życzliwości i otwartości ks. proboszcza, Jana Konarskiego, odbył się w
kościele św. Michała Archanioła na Mokotowie. To jedyne w swoim rodzaju
wydarzenie cieszyło się ogromnym zainteresowaniem miłośników zespołu i
stanowiło swoistą przeciwwagę dla obchodów tzw. „Halloween”, czyli nocy
pogańsko-satanistycznych rytuałów poświęconych w istocie demonowi i jego
ziemskim pomocnikom. Witając członków zespołu Ojciec Wojciech zaznaczył,
że ten modlitewny wieczór ma stanowić formę przebłagania za grzechy, które
będą tak licznie popełnione tej nocy, która poprzedza Uroczystość
Wszystkich Świętych.
Harpa Dei czyli Harfa Boża, to czteroosobowy katolicki zespół w skład
którego wchodzi czwórka rodzeństwa. Mirjana, Lucia, Marie-Elisée i Nikolai
Gerstnerowie urodzili się w Niemczech, ale Ich korzenie sięgają Francji, Rosji
i Bałkanów. Dorastali i uczyli się w Ekwadorze, dokąd ich rodzice wyjechali
na misje. Rodzeństwo daje na całym świecie koncerty muzyki sakralnej
pochodzącej z różnych tradycji, sięgających korzeniami pierwotnego
Kościoła. Inspiracją dla ich twórczości jest zarówno kultura bizantyjska i
wschodniosłowiańska, śpiew gregoriański, tradycja benedyktyńska jak i
muzyka hiszpańska, latynoamerykańska, a także hebrajska. Swoją
działalność traktują jako misję ewangelizacyjną wierząc, że śpiew na chwałę
Boga może pomóc pokonać zło, a także być zachętą do otwarcia się na
autentyczne życie duchowe.
Sami o sobie mówią, że są siostrami i braćmi nie tylko w porządku
naturalnym, ale także duchowym. Nie chcą, aby ich działalność była
postrzegana tylko w kategoriach estetycznych, jako piękna lub poruszająca
muzyka. Można zaryzykować stwierdzenie, że te przepiękne koncerty są w
istocie zanurzeniem w modlitwę, podniesieniem duszy do Boga, dotknięciem
innego wymiaru rzeczywistości. Do Warszawy przyjechali ze swoją mamą,
która pomaga im w sprawach organizacyjnych i dba o dopracowanie
wszystkich szczegółów wydarzenia.
Dziękując za niezapomniany wieczór, Ojciec wręczył członkom zespołu
piękne czerwone róże. Po koncercie można było nabyć płyty zespołu.
Zainteresowanie było tak ogromne, że w jednej chwili rozeszły się wszystkie
płyty, przygotowane także na kolejne koncerty poza Warszawą. Długo trwały
rozmowy z rodzeństwem, robienie pamiątkowych zdjęć, wymiana adresów i
telefonów. Odnosiło się wrażenie, że ze strony uczestników spotkania jest to
próba zatrzymania chwili i pozostania w tym „innym świecie” piękna i
harmonii, na dłużej. Ci pokorni, radośni młodzi ludzie, charakteryzujący się
prostotą zarówno w stroju, jak i sposobie bycia, śpiewający w tak niezwykłej
jedności dopełniających się głosów, są jakimś wielkim świadectwem wiary i
znakiem nadziei dla naszego, pogrążonego w chaosie, Kościoła i świata.
Mamy nadzieję na kolejne wieczory modlitwy z ich udziałem. Wszystkich
zainteresowanych ich piękną twórczością zachęcamy do odwiedzenia ich
strony internetowej oraz do słuchania udostępnianych tam nagrań.
